www.rapackiego7a.fora.pl

[Aga]

1. Chciałam zapytać Zarząd naszego bloku kiedy furtka będzie się sama zatrzaskiwała, kiedy brama zostanie naprawiona tak żeby nie psuła się co jakiś czas? Czy nie można tego wreszcie normalnie z kimś z Administratora załatwić, czy w dziale technicznym nikt tego nie umie naprawić. W końcu chyba za coś pieniądze się bierze - ale u nas bierze się za fuszerkę, która nikomu nie przeszkadza. Fundusz remontowy podwyższony i co i nic, jak było tak jest. Po co to ogrodzenie wkoło bloku skoro i tak nic nie działa tak jak powinno- każdy obcy wchodzi na teren ogrodzony!
2. Chciałam zapytać również po co ten regulamin został przyjęty skoro i tak nie za bardzo jest przestrzegany.
3. Po co plac zabaw skoro najlepszym placem zabaw dla dzieci jest chodnik przed blokiem (nieraz przejść nie można przez niego) i parking dla samochodów a także trawniki.

[Crs]

[Zarząd]

Ad 1. Do furtki szukamy dobrego domykacza który będzie działać kilka lat (koszt to około 1200PLN). Trzeba dobrze się zastanowić który wybrać żeby na darmo kasy nie wydać.
Brama została faktycznie trwale uszkodzona - awaria elektroniki i przez pewien czas nie będzie działać. Tego nie da się naprawić i trzeba wymienić cały układ. Niestety to może potrwać.
Fundusz remontowy podwyższony - to na przyszłe naprawy i remonty.
"Po co to ogrodzenie wkoło bloku skoro i tak nic nie działa tak jak powinno- każdy obcy wchodzi na teren ogrodzony!" - każdy zbieracz śmieci recyklingowanych i roznosiciel ulotek jest wpuszczany domofonem przez mieszkańców.
Ad 2.
Regulamin powinien być przestrzegany przez mieszkańców naszej wspólnoty ale niestety nie ma takiej władzy co by kontrolowała czy faktycznie się do niego stosujemy. Potrzebny byłby taki Stanisław Anioł jak w Alternatywach 4. Wg mnie trzeba normalnie zwracać uwagę tym co się nie stosują do ustalonych zasad.
Ad 3.
Plac zabaw jest zbudowany dla dzieci a że co niektórzy rodzice wolą chodnik przed blokiem i parking dla samochodów a także trawniki to już ich sprawa. Staraliśmy się aby plac zabaw był atrakcyjny.

[Aga]

Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

[Peny]

furtka zrobiona

ale co do porządku to dopóki ktoś się tym nie zajmie to nikt tego nie będzie przestrzegał. Te betonowe słupy są przesuwane przez parkujących i tylko szpecą i przeszkadzają. Można przecież kupić klej (taki jak do gresu) i przykleić to do kostki.

Tu jest potrzebna osoba albo firma odpowiedzialna za porządek. Może np. Ochrona - patrol który wzywany byłby kiedy coś się dzieje. Kiedy ktoś np pije piwo w nocy na placu zabaw. Do uporządkowania terenu - czyli jeśli ktoś zaparkuje na przejeździe wzywany jest patrol ochrony, który podjeżdża i szuka właściciela, jeśli nie znajduje to wzywa policje lub Straż Miejską. Jest spora konkurencja na rynku ochroniarskim i zapewniam Was, że takie rozwiązanie nie byłoby drogie (ok 200-300 zł miesięcznie). Stanisław Anioł napewno więcej by nas kosztował . Jakby jeden z drugim dostał po mandacie za parkowanie w niedozwolonym miejscu zrobił by się ład skład i porządek. A i bezpieczniej by się mieszkało gdyby każdy miał pod ręką telefon do patrolu. Przecież nikt z mieszkających sam nie zadzwoni na Straż Miejską żeby odholowali samochód sąsiada - bo to sąsiad, będzie się krzywo patrzył, nie odpowie dzień dobry i będziemy się tak wszyscy irytować w nieskończoność. Jak to ktoś kiedyś tu ładnie napisał - parking darmowy jest pod marketem na Żółkiewskiego. Można temu towarzystwu raz np podczas pierwszej interwencji zwrócić uwagę i potraktować ulgowo a następnym mandat albo odholowanie samochodu, blokada na kole też załatwiła by sprawę.

Zachęcam to przedyskutowania tego tematu, bo sprawa jakoś ucichła, a czasem ciężko jest przejechać koło trzepaka bo stoi 2 samochody, nie mówiąc już o tym co się dzieje na końcu parkingu.

[abc]

Do Zarządu!
Kiedy zostanie zrobiony porządek z parkującymi samochodami przy pierwszym trzepaku? Czemu półkule nie są porozsuwane i przytwierdzone na stałe do podłoża?

[Peny]

kiedy w ogóle ktoś zrobi porządek z samochodami na końcu parkingu.

[Aga]

Zgadza się, już 3 lata cwaniaki stawiają samochody gdzie chcą. Każdy kto chciał mieć miejsce parkingowe musiał je sobie za sporą kasę wykupić! Nie wiem czemu Zarząd nic z tym do tej pory nie potrafi zrobić. Przecież nikt w pojedynkę nie wyjdzie i nie będzie się z jednym czy drugim cwaniakiem kłócił. Od tego został wybrany Zarząd.

[Zarząd]

Już odpowiadam i przepraszam że tak późno. Tematem ustawienia półkul i ich złączeniem na stałe zajmuje się Administrator a dokładnie Pan od spraw technicznych. Jesteśmy na finiszu tej sprawy tzn jest firma która wkrótce zamontuje stałe elementy tak żeby nie dało się tych półkul przesuwać.
Na końcu parkingu chcieliśmy zrobić miejsca dla naszych gości ale za barierką, która będzie zamykana.
Co do cwaniaków z końca parkingu to nie ma na nich niestety sposobu. Jeśli wiecie kto to tam parkuje i macie informacje pod jakim numerem mieszka to proszę o takie informacje to będziemy kierować sprawę bezpośrednio do drzwi cwaniaka.

[Peny]

rozumie, że problem parkowania zostanie rozwiązany przy pierwszym trzepaku, przy pierwszym zwężeniu ale koło śmietnika już nie bardzo. Dalej pan od śmieci będzie trąbił kiedy zastawi mu ktoś miejsce, a na końcu zostaną przymocowane półkola ale przecież tu mieszkają Polacy więc znajdą jakiś sposób żeby zaparkować obok. Nie bardzo też rozumie idee barierki. Na jakiej zasadzie to będzie działało, kto będzie miał klucze itd.

Tu rozwiązania raczej chyba trzeba szukać u dzielnicowego, tak żeby parę razy podjechał i pozakładał blokady na koła. Dziś jest poniedziałek i źle zaparkowanych jest 6 aut!!!

[Aga]

Chciałam zapytać czy trawnik przed blokiem służy do parkowania samochodu. Pan z samochodu o nr rejestrac. WR 2511J z przyczepką zaparkował sobie dziś na trawniku w sadzonkach. Nie tylko on tak parkuje swój samochód. Ci co mają dwa teraz stawiają jeden za drugim - widocznie tak można- też tak będę robić!
Moje zdanie jest takie że należy zlikwidować trawniki - będzie więcej miejsca dla tych co nie wiedzą już gdzie parkować swoje samochody.
Czy miejsca przy słupie na kopertach dla osób niepełnosprawnych powinny być bez przerwy pozajmowane - też nikt się tym nie zainteresuje!
Dzieciaki jeżdżą po trawnikach na rowerach, wyrywają sadzonki i nikt na to nie zwraca uwagi. Po co nam ta zieleń! Odejdzie wtedy płacenie za nią i dbanie o nią!

[Peny]

604345986 Sms interwencyjny Straży Miejskiej
986 lub (048) 36 20 464,

można też listownie

[joanna27]